Kolejne życie…

Kolejne życie…

W różnych wypowiedziach niejednokrotnie się podkreśla, że „Mechanik” to szkoła z tradycjami. Myślę, że jedną z nich jest gimnastyka, która odbywa się na lekcjach wychowania fizycznego. Niby nic wielkiego, ale dla uczniów okolicznych szkół ćwiczenia na przyrządach gimnastycznych są czymś obcym. Z różnych przyczyn nie wprowadzono tego elementu lub zrezygnowano z niego w procesie krzewienia kultury fizycznej. A szkoda, bo zajęcia te nie tylko urozmaicają lekcje, kształtują wiele naszych cech motorycznych, a co za tym idzie sprawność fizyczną. Wiedziano o tym już w starożytnej Grecji. Wiedzieli o tym promotorzy gimnastyki w naszej szkole, która za niedługo obchodzić będzie swoją siedemdziesiątkę. Podobny jubileusz będzie też miał nasz sprzęt gimnastyczny, na którym ćwiczyły pokolenia. Historię, skąd się wziął w naszej szkole i kiedy, pamiętają już tylko nieliczni emerytowani nauczyciele. Opowiedział nam o niej Jerzy Gizowski. Historia dosyć zawiła, z której wynika, że nasze przyrządy gimnastyczne mogły już dawno wylądować na złomie. Tak było chociażby po powodzi, która nawiedziła nas prawie dwadzieścia lat temu. Dzięki staraniom nauczycieli i uczniów udało się przywrócić sprzęt do użytku. Po kolejnych dwudziestu latach eksploatacji nasz leciwy osprzęt gimnastyczny wymaga gruntownego remontu. O pomoc zwróciliśmy się do pana Janusza Lewandowskiego, właściciela firmy STALTECH, który bez chwili namysłu pozytywnie rozpatrzył naszą prośbę. Wyremontowane przyrządy wróciły już do nas i są rozłożone na sali gimnastycznej. Lśnią blaskiem, jak nowe. Zostały wypiaskowane
i pomalowane proszkowo. Skorodowane elementy wymieniono na nowe ze stali nierdzewnej. Jednym słowem wykonano kawał dobrej roboty.

Dziękujemy zatem panu Januszowi Lewandowskiemu, za sfinansowanie i wykonanie tych prac. Podziękowania również uczniom, którzy w ramach praktyki zaangażowali się w tę akcję jak i panu Rajmundowi z naszej stolarni, który odświeżył drewniane elementy. Dzięki nim nasz leciwy sprzęt gimnastyczny odzyskał dawny blask i otrzymał kolejne życie. Dzięki temu będzie nam służył przez kolejne lata.