Wałbrzych na nowo odkryty, czyli trzydniowa przygoda klasy 5hT

Wałbrzych na nowo odkryty, czyli trzydniowa przygoda klasy 5hT

Zapowiadało się na jedną z najbardziej szalonych szkolnych wycieczek w historii „Mechanika”! Termin był doskonale dobrany – początek astronomicznej wiosny, a my mieliśmy przeżyć niesamowite przygody w Wałbrzychu.

Pierwszy dzień rozpoczął się od zwiedzania podziemnego miasta Osówka, gdzie nauczyliśmy się historii związanej z tajemniczym projektem Riese. Po tej emocjonującej lekcji udaliśmy się do najpiękniejszego naziemnego kompleksu górniczego, czyli Starej Kopalni w Wałbrzychu. Przewodnik – emerytowany górnik z ogromną pasją opowiadał o pracy pod ziemią. Po dwóch godzinach zwiedzania mieliśmy okazję podziwiać tysiące ceramicznych przedmiotów w Muzeum Porcelany. Choć początkowo narzekaliśmy, że „skuli Pani muszymy oglondać szolki”, to jednak okazało się, że warto było odwiedzić to miejsce. Wieczorem czekała nas prawdziwa uczta dla ciała i ducha w hotelu „Maria”, gdzie skorzystaliśmy z basenu, sauny, groty solnej i siłowni.

Drugi dzień również nie zawiódł – zwiedzanie Sztolni Walim, z późniejszym upamiętnieniem tych, którzy zginęli podczas budowy projektu Riese, było poruszającym doświadczeniem. Spacer po zamku Grodno też nie był bez znaczenia – niecodzienne widoki i fascynująca historia z pewnością zapadną nam w pamięci. Po południu mieliśmy okazję zobaczyć egzotyczne rośliny i spotkać lemury w Wałbrzyskiej Palmiarni. Wieczorem, po obfitej obiadokolacji, zasiedliśmy  przed telewizorem, aby dopingować reprezentację Polski podczas meczu z Estonią.

Trzeci dzień również był dniem pełnym wrażeń. Zwiedzanie Zamku Książ, poznanie historii księżnej Daisy i jej rodziny oraz wizyta w Muzeum Motoryzacji w Topaczu dostarczyły nam mnóstwo nowych informacji i emocji. Ku naszemu zdziwieniu na piętrze muzeum odkryliśmy plan filmowy serialu „Świat według Kiepskich”. Oczywiście zaaranżowaliśmy kilka scenek i uwieczniliśmy je na pamiątkowych fotografiach. Ostateczny akcent został położony w strefie Spółdzielczego domu handlowego czasów PRL-u, gdzie mogliśmy poczuć klimat minionych lat.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować państwu Elżbiecie i Ireneuszowi Ciesielskim za fantastyczną organizację. Było nam bardzo miło z Państwem podróżować!

Pięcioletnia przygoda w „Mechaniku” zakończyła się spektakularnie, pozostawiając mnóstwo niezapomnianych wrażeń i wzruszeń. Udało nam się zachwycić przewodników i opiekunki – Panią Agnieszkę Krupę i Patrycję Sergiel kulturą oraz wiedzą historyczną, a także, jak na 5hT przystało, dużą dawką humoru. To był naprawdę wspaniały czas, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci!

Chłopaki z 5hT