Samorząd szkolny dziękuje tegorocznym absolwentom "Mechanika"

Choć inaczej, jednak z ogromną wdzięcznością żegnamy tegorocznych maturzystów. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to rocznik wyjątkowy pod każdym względem. Zatem i pożegnanie musi być szczególne…

Przede wszystkim żegnamy przewodniczącego szkoły, Kevina Kaczora. Bardzo dziękujemy za jego zaangażowanie w życie szkoły, jej promocję i godne reprezentowanie podczas różnych imprez i uroczystości. Kevin dał się poznać jako doskonały organizator, zawsze otwarty na współpracę, niezwykle pracowity, dżentelmen w każdym calu. To człowiek posiadający niezwykłą umiejętność zjednywania sobie ludzi, dlatego młodzież tak chętnie podejmowała wyzwania, które powstawały z jego inicjatywy.
Kevinowi często towarzyszyli inni uczniowie, chłopcy i wyjątkowo liczna grupa dziewcząt. To właśnie dla nich życie szkoły stało się życiem prywatnym, bo szkoła była ich drugim domem, bo spędzali w niej czas nie tylko objęty planem lekcji, ale i popołudnia, weekendy i święta. Właśnie za ten wspólny czas z całego serca dziękujemy!

Drodzy absolwenci!

W ludzkim życiu
Trafia się morski prąd, który żeglarza
Niesie ku wielkim zyskom; prąd przegapić –
To utkwić dziobem na resztę żywota
W mieliznach nędzy. Tak z nami: jesteśmy
Na pełnym morzu i gdy prąd pomyślny,
trzeba korzystać z okazji.

(William Shakespeare, Juliusz Cezar)

Przed czterema laty prądem Waszego życia sterował ktoś dorosły, kto swoim doświadczeniem wskazywał właściwe ścieżki życia. Teraz nadszedł czas, by stać się samodzielnym żeglarzem i wypłynąć na szerokie wody. Jeszcze jesteście na brzegu, a wejściem na pokład statku zwanym życiem jest matura. Możecie pomyśleć, że jeśli nie będzie matury ustnej, będzie Wam łatwiej wypłynąć. Nic bardziej mylnego. Nie dajce się zwieść losowi, nie przegapcie prądu. Wszystko w życiu dzieje się po coś. Prąd pomyślny zawsze jest okazją do rozwoju, który może uczynić nas ludźmi lepszymi, mądrzejszymi i otwartymi na kolejne wyzwania. Dlatego życzymy Wam przede wszystkim połamania przysłowiowego pióra i… marzeń. Niech one dodadzą odwagi w podejmowaniu wyzwań w kolejnych rolach, które przyjdzie Wam w życiu spełniać. I pamiętajcie, że zysk nigdy nie ma wartości materialnej, ale jest widoczny w serdecznym spojrzeniu, uśmiechu i wdzięczności drugiego człowieka.

Powodzenia!

Patrycja Sergiel – opiekun samorządu